Urzędnicy z obornickiej magistratu pod koniec marca przeprowadzili rutynową kontrolę w przedszkolu. Sprawdzono księgi finansowe, rozliczenia wysokich zaliczek oraz faktury. Dokumentacja nie pozostawiała żadnych złudzeń - w Bajeczce przez wiele lat dochodziło do defraudacji pieniędzy, za co zdaniem urzędników odpowiada dyrektor jednostki.
- 7 kwietnia burmistrz Obornik, Tomasz Szrama wydał zarządzenie w sprawie zawieszenia Pani dyrektor w pełnieniu obowiązków dyrektora przedszkola nr 1 Bajeczka w Obornikach. W swoich obowiązkach, dyrektor która funkcję tę pełniła od ponad 20 lat, zawieszona została na czas wyjaśnienia sprawy dotyczącej nieprawidłowości - informuje Krzysztof Hetmański szef obornickiej oświaty.
Fałszywe faktury w przedszkolu
Podczas kontroli w dokumentacji przedszkola znaleziono nieprawidłowe i bardzo „nietypowe” faktury. Zakup ponad 8 tys. jogurtów, soków, buraczków i innych warzyw, został odnotowane na dokumentach, które nie były opatrzone podpisem właściciela sklepu. Inne faktury nie zawierały w ogóle daty wystawienia.
- W przedszkolu znajdowało się ok 15 faktur zaksięgowanych w kosztach i rozliczonych w ramach zaliczek na kwotę ponad 20 tys. zł. W pozycji sprzedawca podane zostały dane konkretnego obornickiego sklepu. Jego właściciel twierdzi jednak, że nigdy nie wystawił takich faktur. Wydał w tej sprawie pisemne oświadczenie - wyjaśnia Krzysztof Hetmański, po czym dodaje: - Właściciel firmy przedłożył nam faktury wystawione innym osobom czy też firmom, właśnie z tymi samymi numerami, które znaleziono w Bajeczce.
Ponadto okazało się, że dokumenty znalezione w przedszkolu, różnią się od tych, które wystawia sklep. Te zaksięgowane w placówce zostały wypisane ręcznie, zaś te oryginalne drukowane są z komputera.
Nieprawidłowości jest więcej?
Jak się okazuje, to nie jedyne nieprawidłowości, które odkryto w księgach finansowych przedszkola. Prawdopodobnie drogie kosmetyki nabywane przez dyrekcję placówki, miały być księgowane jako środki chemiczne, podobnie jak paliwo tankowane do prywatnego samochodu pani dyrektor.
- Kontrola w przedszkolu nadal trwa. W tym momencie nie możemy jeszcze potwierdzić tych informacji - mówi sekretarz gminy Oborniki Krzysztof Nowacki.
Sprawą zajmą się organy ścigania
Sprawa została zgłoszona już na policję. Pracownicy urzędu miejskiego w Obornikach złożyli zawiadomienie do organów ścigania w sprawie nadużyć finansowych i fałszowania faktur przez dyrekcje placówki. Pani dyrektor zawiadomiła natomiast prokuraturę o popełnieniu przestępstwa przez intendentkę oraz złożyła odwołanie od decyzji burmistrza Obornik w sprawie zawieszenia jej w czynnościach.
- Wykryte nieprawidłowości całkowicie podważają zaufanie do pani dyrektor, jako osoby kierującej przedszkolem nr 1 Bajeczka w Obornikach, co uzasadnia całkowite odsunięcie jej od pełnionej funkcji. Należy podkreślić, że dyrektor przedszkola jest odpowiedzialna za gospodarkę finansową - dodaje dyrektor Zespołu Ekonomiczno Administracyjnego w Obornikach.
Dyrektor przedszkola na tym etapie postępowania nie chce się jeszcze oficjalnie wypowiadać.
- Oczywiście skontaktuje się z państwem i wszystko wyjaśnię. Jednak to jeszcze nie jest ten moment. Myślę, że pod koniec tygodnia będę już mogła rozmawiać na ten temat - mówiła Małgorzata Kaleta, obecnie zawieszony dyrektor Przedszkola „Bajeczka”.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?