Dziewięć placówek edukacyjnych z gminy Oborniki prowadzenie swoich finansów powierzy Zespołowi Ekonomiczno – Administracyjnemu Szkół. ZEAS został powołany do życia na poniedziałkowej sesji rady miejskiej w Obornikach.
- Funkcjonowanie księgowości w szkołach jest na niskim poziomie. W okresie sprawozdawczości te obawy się potwierdziły, dlatego powołanie takiego zespołu jest konieczne – mówi Ryszard Ciszak, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Obornikach.
Entuzjazmu radnego nie podzielają koledzy z opozycji, którzy na poniedziałkowej sesji jednogłośnie twierdzili, że to niepotrzebny twór, który będzie mnożył koszty, a ponadto zostanie utworzony niezgodnie z prawem. - Główny księgowy musi być zatrudniony w jednostce, której finansami się zajmuje. Przy tworzeniu zespołu nie będzie żadnych oszczędności. Zapewne przy tworzeniu zespołu niezbędne będzie utworzenie stanowiska dyrektora, kadrowego, głównego księgowego, sekretarki. Poza tym projekt uchwały jest niezgodny z prawem - postulowała o odrzucenie projektu uchwały radna Anna Rydzewska.
Wszystkie wątpliwości radnych wyjaśniali radca prawny i burmistrz Obornik, Tomasz Szrama. - Dyrektorzy szkół miejskich zgłaszali problem z księgowością w ich placówkach. Utworzenie zespołu ma go rozwiązać. Przyłączone zostaną do niego tylko te szkoły i przedszkola, które zgłosiły taką chęć - tłumaczył burmistrz Obornik.
Utworzenie zespołu ma wprowadzić oszczędności już z tytułu redukcji etatów. - Dziś księgowością placówek, które przystąpią do ZEAS-u zajmują się księgowi, dla których przeznaczonych jest siedem etatów. Po utworzeniu zespołu ma ich być czterech - tłumaczył Edward Mączyński, kierownik wydziału oświaty, kultury i sportu urzędu miejskiego w Obornikach.
Zatem powołanie zespołu ma zatrzymać w budżecie gminy nawet 9 tysięcy złotych miesięcznie.
Uchwałą powołującą Zespół Ekonomiczno - Administracyjny Szkół ustanowiono również jego statut. Określono w nim zasady, na których ma funkcjonować. Dyrektorem placówki ma zostać kierownik wydziału oświaty, kultury i sportu urzędu miejskiego, co będzie się wiązało z organizacją wspomnianej jednostki. - Stwarzamy dyrektorowi szkoły dogodne warunki , a księgowemu umożliwiamy wykonywanie swoich zadań pod okiem fachowców - przekonywała skarbnik gminy, Joanna Kus-Gzyl.
Czy utworzenie zespołu sprawi, że finanse placówek oświatowych będą bezpieczne? Idea towarzysząca jego powstawaniu była, taka aby uniknąć sytuacji jaka miała miejsce w przedszkolu nr 5 w Obornikach, czy szkolnej „dwójce”.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?