Żar leje się z nieba. Jak przetrwać upały?

Ciepło, gorąco, upalnie. Jeszcze kilkanaście dni temu narzekaliśmy na chłodne lato, a teraz wysokie temperatury dają się nam we znaki. Słupki rtęci już wskazują blisko 40 stopni powyżej zera. A to jeszcze nie koniec. Synoptycy zapowiadają, że fala upałów będzie się utrzymywać przez najbliższe dwa tygodnie. \

- Prognozuje się temperaturę maksymalną od 33 stopni Celsjusza do 36, zaś temperatura minimalna to od 19 stopni Celsjusza do 22 - informuje Mariusz Filiciński z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Obornikach.

Pamiętajmy, że powyższe temperatury nasze termometry będą wskazywać w cieniu! Co zatem robić, gdy żar leje się z nieba? Okazuje się, że oborniczanie mają swoje wypróbowane sposoby na skwar.

- Przez cały dzień piję bardzo dużo wody. Do szklanki z mineralką wrzucam kostki lodu. Po taki napój sięgam przede wszystkim , gdy jestem na słońcu. Pozwala mi to przetrwać upalny dzień - mówi 29-letnia Natalia z Obornik.
Podczas upałów woda towarzyszy mieszkańcom naszego powiatu nie tylko w plastikowej butelce.

- Ja uważam, że szkoda marnować tak pięknego lata i chować się w domu. Zakładam więc bikini i wskakuje do basenu, który rozłożyłam w swoim ogrodzie. W ten sposób łączę przyjemne z pożytecznym - informuje 19-letnia Monika.

Oborniczanie także chętnie korzystają z kurtyny wodnej oraz fontanny na Rynku - Najwięcej frajdy mają z tego dzieci, a my przynajmniej mamy je na oku i nie musimy się martwić - mówi mama dwójki dzieci.

Przed jesiennymi wieczorami warto wykorzystać upalne lato, trzeba to jednak robić z głową. Wysokie temperatury znacznie obciążają nasz organizm