Sytuacja miała miejsce w ubiegły czwartek, w godzinach wieczornych. Wówczas na komendę policji zadzwonił jeden z kierowców, który poinformował dyżurnego, że jadąc ulicami Rogoźna zauważył Daewoo, które jechało tzw. „wężykiem” . Zaniepokojony tym faktem postanowił zatrzymać pojazd.
Podczas krótkiej rozmowy z kierowcą mężczyzna wyczuł od niego wyraźną woń alkoholu. Aby uniemożliwić mu dalszą jazdę, zabrał mu kluczyki od auta. Kierowca jednak nie miał zamiaru czekać na patrol policji. Wszedł do sklepu i jak gdyby nigdy nic ustawił się w kolejce. Chwilę później na miejscu zjawili się mundurowi i wyprowadzili ze sklepu pijanego kierowcę.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 3,4 promila alkoholu w organizmie. Kolejne badanie wskazało już ponad 3,6 promila alkoholu. W tej sytuacji policjantom nie pozostało nic innego, jak odebrać nieodpowiedzialnemu kierowcy prawo jazdy. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy nawet do 10 lat oraz nawiązka w wysokości 5 tysięcy złotych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?