Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złapał pijanego kierowcę i zadzwonił po policję

Jakub Przybysz
Archiwum
Pijany kierowca wjechał w sklep w Popówku. Zatrzymał go jeden ze świadków wypadku. Mężczyzna miał 3,5 promila alkoholu.

Kolejny pijany kierowca omal nie doprowadził do tragedii. W sobotnie przedpołudnie w Popówku zamroczony alkoholem mężczyzna wjechał autem prosto w sklep. Obywatelską postawą wykazał się jeden ze świadków zdarzenia, który najpierw zatrzymał nieodpowiedzialnego kierowcę, a następnie wezwał policję.

- Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego ustalili, że ok. godz. 11.35, 29-letni mieszkaniec powiatu obornickiego jadący peugeotem, uderzył w sklepowe schody, po czym odjechał kilka metrów dalej i opuścił pojazd - informuje Paweł Witzberg z obornickiej policji.

Mężczyzna, który podszedł do kierowcy, chciał sprawdzić, czy nie został on ranny. W trakcie rozmowy poczuł silną woń alkoholu, dlatego niezwłocznie zadzwonił po policję. Skierowany na miejsce patrol drogówki przebadał 29-latka alkomatem. Wynik był zatrważający. Kierowca peugeota miał w organizmie aż 3,5 promila alkoholu.

- Mężczyzna ten wkrótce usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy - tłumaczy oficer prasowy komendy policji w Obornikach.

Policjanci chwalą zdecydowaną reakcję świadka zdarzenia i przyznają, że brak społecznego przyzwolenia na jazdę po alkoholu ma ogromne znaczenie w walce z pijanymi kierowcami.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto