KS Gniezno faworytem
W 20 kolejce LSSS Team Lębork czekał wymagający pojedynek z wiceliderem I ligi z Gniezna. Goście wciąż liczą się w walce o awans do ekstraklasy i do Lęborka przyjechali podtrzymać passę siedmiu zwycięstw.
- Futsal. Udana, bo zwycięska inauguracja I-ligowego sezonu przez Team Lębork
- Futsal. Sensacja w Lęborku! Team niespodziewanie, ale zasłużenie pokonał wicemistrza.
- Futsal.Team Lębork dwa razy odrabiał straty z Dreman,ale Vini był nie do zatrzymania.
- Futsal. Rekord wygrał w Lęborku, ale ze wsparciem kibiców Team postawił się mistrzowi
Wprawdzie po golu Wojciecha Węgrzyna objęli prowadzenie w 3 minucie, ale już w 5 minucie wyrównał Krystian Czerwionka. Co więcej, w 8 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie 2:1, bo do siatki trafił Patrycjusz Gaffke. W 12 minucie podwyższył je Dawid Łapigrowski i z wynikiem 3:1 drużyny zeszły do szatni.
Przed przerwą z powodu zastrzeżeń pod adresem pracy arbitra Arkadiusza Żynisa na trybuny został odesłany trener Team Wojciech Pięta. Czerwoną kartkę zobaczył także zawodnik gości Mariusz Sawicki.
Po przerwie kontaktowego gola strzelił Marcin Marcinkowski w 23 minucie. Już trzy minuty później gospodarze odskoczyli na 4:2 po golu ukraińskiego zawodnika Vladyslava Tkachenko. Rywale z Gniezna w końcówce wycofali bramkarza i zdołali w 37 minucie ponownie zdobyć kontaktową bramkę autorstwa Wojciecha Węgrzyna, ale Team nie dał już sobie wyrwać zwycięstwa. Rzut karny przedłużony obronił bramkarz Team Piotr Kąkol.
- Niezmiernie cieszę się ze zwycięstwa, mam nadzieję, że nie przyszło zbyt późno. Te nasze mecze właśnie tak wyglądają, że gramy, wygrywamy a w końcówkach nam czegoś brakuje. Z Gnieznem nasza dobra gra w końcu przyniosła nam trzy punkty
- podsumował zadowolony ze zwycięstwa trener Wojciech Pięta.
Przed przerwą doszło do nerwowej sytuacji i sędziowie musieli interweniować. Na trybuny został odesłany trener Team.
- Nie mogę komentować decyzji sędziów. Mogę tylko powiedzieć, że nie zgadzałem się z decyzją sędziego w sytuacji, w której nasz zawodnik został z premedytacją ewidentnie kopnięty przez rywala po gwizdku, co zostało zakwalifikowane na żółtą kartkę. Potem doszło do wbiegnięcia na parkiet a nie wolno tego robić.
Przed Team dwa mecze do rozegrania. Wyjazd do Gdańska i mecz u siebie z torunianami.
- Chcielibyśmy wygrać te dwa mecze, żeby pokazać, że ten budowany od stycznia nowy zespół potrafi wygrywać. W drużynie jest fajna atmosfera, jestem zadowolony z zawodników. Brakowało nam właśnie takiego zwycięstwa, które wyszarpali, choć wydaje mi się, że mogliśmy szybciej zamknąć ten mecz mając kilka świetnych akcji i sytuacji. Nasz bramkarz też wykazał się kilkoma świetnymi interwencjami.
Zapytaliśmy też trenera, jakie perspektywy rysują się przed drużyną Team.
- Chciałbym, żeby większość tych zawodników pozostała w drużynie. O niektórych zabiegałem jeszcze, jak graliśmy w ekstraklasie. Po świętach rozpoczniemy pierwsze rozmowy na temat budowania zespołu. Czy na ekstraklasę? Chyba nie, bo trzeba mieć niesamowite pieniądze. Graliśmy w ekstraklasie przez dwa lata i to jest szok, że tak długo w porównaniu z tym, co się teraz dzieje.
I liga, grupa północna, 20 kolejka, 02.04.2023
LSSS Team Lębork - KS Gniezno 4:3 (3:1)
Bramki: 0:1 Wojciech Węgrzyn (3), 1:1 Krystian Czerwionka (5), 2:1 Patrycjusz Gaffke (8), 3:1 Dawid Łapigrowski (12), 3:2 Marcin Marcinkowski (23), 4:2 Vladyslav Tkachenko (26), 4:3 Wojciech Węgrzyn (37)
LSSS: Kąkol - P. Łapigrowski (kapitan), D. Łapigrowski, Gaffke, Tkachenko. Rezerwowi: Formella (bramkarz), Czerwionka, Janowicz, Kołucki, Lange, Lis, Ruszkowski, Wierzbowski, Yelishev. Trener Wojciech Pięta
KS Gniezno: Dymek - Paweł Kaźmierczak (kapitan), Bereźnicki, Kadłubowicz, Kijak. Rezerwowi: Kasprzyk (bramkarz), Greser, Piotr Kaźmierczak, Marcinkowski, Sawicki, Węgrzyn. Trener Adam Heliasz
Żółte kartki: Czerwionka, Ruszkowski (LSSS) - Marcinkowski, Sawicki, Bereźnicki, Paweł Kaźmierczak, Kijak
Czerwona kartka: Sawicki
Sędziowie: Arkadiusz Żynis - sędzia główny, Mateusz Stępniak - sędzia asystent, Arkadiusz Piotrowski - sędzia techniczny
Obserwator: Aleksander Okoń
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?