Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy czytając powieść kryminalną o Wągrowcu można się śmiać? Warto sprawdzić! Wągrowczanka, Monika Konefelt, wydała "Grubszą sprawę"

Alicja Tylkowska
Alicja Tylkowska
Zdjęcie promocyjne
Pisarka, Monika Konefelt, zasłynęła w mediach społecznościowych publikacjami dla dzieci - ale nie tylko - pisanymi głównie w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Pełne humoru i lekkości opowieści zebrały spore grono czytelników. Autorka zatem postanowiła wydać książkę. To powieść kryminalna z Wągrowcem w tle!

Wągrowczanka - obecnie mieszkająca w Kobylcu - Monika Konefelt, zrzeszyła wokół siebie, głównie w mediach społecznościowych, sporą grupę osób lubiących czytać niesamowite opowieści - głównie dla dzieci, w klimatach Bożego Narodzenia, ale czytali je również dorośli - zwykle z ogromnym oczekiwaniem na kolejny odcinek. Niejednokrotnie namawiana do napisania książki postanowiła zmierzyć się z tym wyzwaniem i właśnie niebawem, bo 7 lutego, odbędzie się premiera powieści kryminalnej pisarki, pt. "Grubsza sprawa"! Terenem, na którym rozgrywa się akcja powieści, jest... Wągrowiec!

Podczas przygotowań do maratonu Mateusz znajduje na polanie porzucony samochód. Z jego okien wystają kobiece nogi w seksownych butach, ale nie ma tam reszty ciała! To odkrycie paraliżuje cały Wągrowiec. Małe, dotąd spokojne miasteczko, przeżywa prawdziwy koszmar, bo nie jest to jedyne takie znalezisko. Ewidentnie ktoś upodobał sobie to miasto na miejsce zbrodni, ale ku jego zgubie, mieszka tu również przebojowa staruszka, która dla swojej rodziny gotowa jest na wszystko i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych, co często doprowadza do naprawdę komicznych sytuacji.

- czytamy w zapowiedzi wydawniczej

Zapytaliśmy Monikę Konefelt o szczegóły "Grubszej sprawy"

Książka jest pełna humoru i lekkiego pióra, którą czyta się "jednym tchem".
Lubię śmieszne książki i dlatego taką właśnie napisałam. Kiedy sięgam po książkę, lubię zapominać o problemach dnia codziennego i mam nadzieję, że moi Czytelnicy doświadczą tego samego czytając „Grubszą sprawę”. Jest tam mnóstwo zabawnych sytuacji, mimo, że kryminalny wątek jest naprawdę poważny i przerażający.

Czy zdradzi Pani więcej szczegółów?
Odrobinę <śmiech>. Wągrowiec staje się miejscem, gdzie nieznany sprawca zostawia odcięte kobiece nogi. Pierwsze z nich odkrywa biegający mężczyzna i tak zaczyna się cała historia. Chwilę później do akcji wkracza policja, a wśród nich Antoni Strzelec i Paweł Gąsior. To właśnie oni rozwiązywali sprawę, ale pewna dzielna, starsza pani nieźle im namiesza w całym śledztwie, a nawet życiu!

Kilka osób miało już okazję zapoznać się z tekstem. Jak jest odbierany?
Każdy, kto przeczytał już "Grubszą sprawę", pokochał główną bohaterkę Stanisławę Rubel, która napędza całą lawinę zdarzeń. Ciocia Stasia jest miła, ale do momentu, kiedy ktoś jej naprawdę nie zdenerwuje! To kobieta o naprawdę dobrym sercu, która za swoją rodziną skoczyłaby w ogień, ale przez to, że czasami zachowuje się jak tajny agent czy boss mafii, pakuje się w dość niebezpieczną sytuację. Więcej nie zdradzę...

To i tak spora zachęta!
Mam nadzieję <śmiech>. Ważnym aspektem jest tutaj fakt, że akcja powieści toczy się w... Wągrowcu! Niektóre miejsca zbrodni są dobrze znane. Oczywiście zdarzenia opisane w książce nigdy nie miały tu miejsca i mam nadzieję, że nigdy się tu nie wydarzą.

"Grubsza sprawa" jest wielowątkowa, prawda?
Tak. Mimo, że jest to komedia, to można się tam doczytać kilku głębszych wątków, nad którymi niejeden z nas powinien pochylić się i pomyśleć. Jest tam trochę przekleństw, więc raczej nie jest to książka dla dzieci. Myślę jednak, że „Grubsza sprawa” powinna spodobać się każdemu, kto ma poczucie humoru i lubi „lekkie książki”.

Czy myśli już Pani o spotkaniach autorskich?
Powoli już o tym myślę. Chętnie opowiem i zachęcę do przeczytania mojej powieści. Jeżeli ktoś będzie miał ochotę wpaść na takie spotkanie, to będzie mi niezmiernie miło! Niewątpliwie będzie to też okazja, by zdobyć podpis autorki i porozmawiać. O terminach spotkań będę informowała na bieżąco.

Mamy nadzieję, że zachęciliśmy do zakupu i lektury powieści kryminalnej autorstwa wągrowczanki, Moniki Konefelt, pt. "Grubsza sprawa". Od 7 lutego można ją nabyć w księgarniach.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto