Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dbają o groby dawnych mieszkańców

Błażej Cisowski
Dbają o groby dawnych mieszkańców Budziszewka
Dbają o groby dawnych mieszkańców Budziszewka Stow. Natura Budziszewko
Członkowie stowarzyszenia „Natura” z Budziszewka otaczają opieką zapomniane cmentarze w swojej miejscowości

W związku z uroczystością Wszystkich Świętych członkowie stowarzyszenia „Natura” z Budziszewka postanowili rozpocząć działania w celu uporządkowania starych, zapomnianych cmentarzy w swojej miejscowości - cholerycznego i ewangelickiego.

Na pierwszym z wymienionych miejsc spoczynku pochowano osoby zmarłe w wyniku epidemii cholery w dawnych czasach. Jedynym śladem świadczącym o cmentarnej funkcji miejsca był opierający się o drzewo krzyż, ustawiony prawdopodobnie w okresie powojennym. Członkowie stowarzyszenia postawili krzyż na nowo, wykonując w tym celu potrzebny fundament. Zapalili też znicze.

Zdecydowanie więcej pracy było na cmentarzu ewangelickim, znajdującym się w oddaleniu od zabudowań wsi. Niemcy wyznania protestanckiego stanowili w dawnych czasach znaczną grupę mieszkańców Budziszewka.

Członkowie „Natury” wysprzątali część zachowanych mogił. Odczytywali też znajdujące się na nagrobkach napisy, odnajdując nazwiska Ferdinanda Tetzlaffa, żyjącego w latach 1846-1907, Louise Tetzlaff (z domu Rust, 1843-1906) i Gottlieba Splettstofsera (1849-1903). Na grobach pojawiły się znicze, świadczące o tym, że są osoby pamiętające o pochowanych tutaj dawnych niemieckich mieszkańcach Budziszewka.

- W przyszłym roku będziemy kontynuować prace związane z porządkowaniem i ewidencjonowaniem cmentarza ewangelickiego, który przez długie lata był zupełnie zapomniany. A przecież trzeba pamiętać o grobach, na których nikt nie zapali znicza - mówi członkini „Natury” Grażyna Kożuszkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto