Gmina Oborniki postanowiła zaoszczędzić trochę kasy i wykorzystać deszczówkę

Każdy miłośnik zieleni doskonale zdaje sobie sprawę z tego, ile korzyści wynika z wody opadowej. W gospodarstwie domowym najczęściej jest wykorzystywana do podlewania roślin, czy nawet mycia samochodu, prania, spłukiwania toalet! Niestety wiele z niej się marnuje, bo trafia bezpośrednio do kanalizacji. Gmina Oborniki postanowiła zaoszczędzić sporo kasy za wodę z wodociągów, za którą musiałaby zapłacić.

- Woda opadowa ma niskie ph, jest miękka i bogata w składniki mineralne, dzięki czemu o wiele zdrowsza dla roślin. Deszczówka jest jednak przede wszystkim ekologiczna i ekonomiczna, dzięki niej oszczędzamy bowiem wodę wodociągową- czytamy na stronie gminy Oborniki.

To wszystko skłoniło gminę o to, by zapobiegać negatywnym skutkom suszy. W tym celu stworzono już projekt systemu retencjonowania wody opadowej i roztopowej z dachu hali sportowej w Objezierzu z podziemnym systemem magazynowania, by później wykorzystać ją do podlewania murawy boiska. Plan burmistrza spotkał się z przychylnym przyjęciem przez Zarząd Województwa Wielkopolskiego, który na ten cel przeznaczył 50 tys. dotacji. 10 sierpnia w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu Burmistrz Obornik Tomasz Szrama podpisał z Wicemarszałkiem Krzysztofem Grabowskim umowę na dofinansowanie zadania.

- Dla Objezierza projekt ten ma szczególne znaczenie. Miejscowość charakteryzuje się bowiem specyficznymi warunkami hydrologicznymi. Zróżnicowane pod względem wysokościowym położenie wsi wpływa na szybki odpływ wody opadowej i roztopowej do pobliskiej Samicy i stawów położonych na jej drodze, tym samym wpływając na utrzymujący się niedobór wód powierzchniowych i podziemnych w konsekwencji prowadzący do suszy. W związku z postępującymi zmianami klimatycznymi, koniecznym jest właściwe, racjonalne gospodarowanie zasobami – mówi burmistrz Obornik Tomasz Szrama.