Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał zaskoczył wszystkich. To już szósta wygrana

Administrator Oborniki.NaszeMiasto.pl
Chudecki choć nie był stawiany w roli faworyta, pokonał w sobotę na punkty doświadczonego Krzysztofa Szota

Wielu znawców boksu przed sobotnią galą w Ostródzie skazywało Michała Chudeckiego na porażkę. Pięściarz z gminy Oborniki sprawił jednak sporą niespodziankę, pokonując na punkty bardziej doświadczonego rywala.
Przeciwnikiem Michała był Krzysztof Szot, stawiany przed walką w roli faworyta. W ringu musiał jednak uznać wyższość Chudeckiego, który kontrolował cały, ośmiorundowy pojedynek i nie dał narzucić sobie stylu walki rywala.

Od pierwszej rundy Michał zadawał dużo ciosów na różnych płaszczyznach, a zatykające były na pewno długie serie zadawane na wątrobę. Szot starał się zepchnąć Chudeckiego na liny, jednak ciosy z defensywy zupełnie rozbijały doświadczonego boksera. Do końca ósmej rundy Szot starał się wciągnąć Chudeckiego w chaotyczne wymiany cisów, jednak Michał systematycznie realizował ułożony wspólnie z Piotrem Wilczewskim plan walki.

Po ósmej rundzie sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości ogłaszając zwycięstwo Chudeckiego. Było to szóste zwycięstwo odniesione przez mieszkańca gminy Oborniki na zawodowych ringach.

ZOBACZ TAKŻE

Remis Chudeckiego
Kolejny rywal Michała pada na deski

Chudecki wygrywa kolejną walkę [VIDEO]

Bokser z gminy Oborniki kładzie rywali na deski

- Nie miałem wyjścia musiałem walczyć z Szotem, mimo iż wiele osób skazywało mnie na porażkę. Ciężko pracuję na swój sukces, ale ja w siebie wierzę i znam swoją wartość. Cały czas robię postępy i z każdego kolejnego pojedynku wyciągam odpowiednie wnioski – mówił tuż po walce Chudecki.
Michał swoją kolejną walkę stoczy 18 sierpnia na gali w Międzyzdrojach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto