Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oborniki - Gorąca końcówka kampanii

Marcin Pomianowski
– To ewidentna manipulacja – mówi Tomasz Szrama
– To ewidentna manipulacja – mówi Tomasz Szrama FOT. Archiwum
Na jednym z obornickich portali pojawiła się w środę informacja, która może sugerować, że jeden z kandydatów nie może z przyczyn prawnych kandydować na urząd burmistrza. Dla osoby nieznającej się na prawnych niuansach może to być mylące.

– Uważam to za ewidentną manipulację i próbę świadomego zdyskredytowania mojej kandydatury na kilka dni przed wyborami. Dziwne jest to, że wydarzenie z 2008 r. nagle staje się atrakcją internetową 4 dni przed ciszą wyborczą i to w momencie opublikowania sondaży, które dają mi ponad 51% poparcia – mówi Tomasz Szrama, kandydat Platformy na burmistrza – zresztą już w poniedziałek dostałem „dobrą radę”, żebym się wycofał z wyborów, bo konkurencja wyciągnie mi sprawę wypadku. A tak naprawdę to nie ma co wyciągać. Sprawa toczy się od 2 lat w sądzie i chodzi o ustalenie winnego wypadku drogowego – dodaje Szrama.

Nieumyślne spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym – taki zarzut ponad 2 lata temu postawiono Tomaszowi Szramie – radnemu sejmiku wojewódzkiego, teraz kandydatowi na burmistrza Obornik. W kolizji drogowej na jednej z dróg w Poznaniu brał udział Szrama i rowerzysta. Dla rowerzysty zakończyło się to pobytem w szpitalu. Zarówno Szrama, jak i rowerzysta byli w momencie zdarzenia trzeźwi.

– Cała ta sytuacja była dla mnie bardzo stresująca i przykra. Jest mi bardzo przykro, że rowerzysta ucierpiał w wyniku tego zdarzenia, jednak nie mogę przyznać się do odpowiedzialności za zdarzenie, za które nie czuję się winny. Ten pan, który poruszał się rowerem w godzinach wieczornych po zatłoczonej ulicy był dla mnie niewidoczny i podał zupełnie inną wersję wypadku niż ja. Osoby kompetentne, czyli biegli sądowi stwierdzili na podstawie ekspertyz, iż wersja podana przez rowerzystę budzi wątpliwości. Jednak rowerzysta, który uczestniczył w tym zdarzeniu wciąż neguje ustalenia biegłych a ostatnio wnioskował o powołanie nowych ekspertów, na co sąd już nie wyraził zgody – mówi Tomasz Szrama.

– Obecnie kolejny rzeczoznawca pracuje nad opinią uzupełniającą do tej sprawy – poinformowała nas Agnieszka Weichert-Urban, pracownik Sądu Rejonowego w Poznaniu. – Ta ocena zostanie dostarczona do sądu nie wcześniej niż 3 grudnia – dodaje A. Weichert.

– Uzupełnienie wydanych już ekspertyz biegłych nie zmieni w mojej opinii zasadniczych kwestii tam poruszonych – mówi Tomasz Szrama.
Na wspomnianym portalu podana jest informacja o oskarżeniu wobec Szramy, zaraz obok umieszczono informację, że startować i sprawować urzędu nie mogą osoby karane za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego, wobec których wydano prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne w sprawie popełnienia przestępstwa umyślnego ściganego z oskarżenia publicznego.

– To ewidentna manipulacja – mówi Tomasz Szrama. – Nawet jeśli, w co nie wierzę, wyrok sądu byłby dla mnie niekorzystny, to ta sprawa dotyczy ewentualnego przestępstwa nieumyślnego, jakim jest wypadek samochodowy, a to nie ma nic wspólnego z możliwością kandydowania przeze mnie w wyborach samorządowych. Taka przykra sytuacja może zdarzyć się każdemu kierowcy. Zbitka faktu oskarżenia mnie i zakazu kandydowania może wprowadzić moich wyborców i zwolenników w błąd, dlatego złożę pozew do sądu o naruszenie dóbr osobistych i wprowadzenie w błąd wyborców –dodaje kandydat.

Wydawca i właściciel portalu, na którym umieszczone były informacje o Tomaszu Szramie, w krótkiej rozmowie telefonicznej powiedział, że podał tylko fakty i nie odpowiada za interpretację artykułu.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto