Nieporozumienia pomiędzy trenerami, brak prezesa oraz ciągłe kłótnie i awantury... To realia, jakie od dłuższego czasu panują w klubie SKF KPR Sparta Oborniki.
Zarząd klubu zrzeszającego obornickich szczypiornistów chcąc przeciwdziałać niekorzystnej sytuacji, zdecydował się zwołać zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Podstawowym celem spotkania był wybór nowego prezesa, który miałby zastąpić Tomasza Górnego. Przypomnijmy, iż poprzedni prezes podał się do dymisji po oskarżeniach, jakie padły pod jego adresem po rozwiązaniu drużyny juniorek. Sytuacja ta miała miejsce w styczniu br. Od tego czasu w obornickim klubie nikt nie zdołał jeszcze zaprowadzić porządku.
Zamierzonego celu nie udało się także osiągnąć na ostatnim posiedzeniu klubu. Problemy pojawiły się już na samym początku spotkania.
- Zebranie zarządu jest organizowane raz w roku, gdy drużyny zakończą sezon. Analizuje się wówczas osiągnięcia zespołów. Tym razem chcieliśmy także wybrać nowego prezesa. Wybory jednak nie doszły do skutku z powodu zbyt małej frekwencji - wyjaśnia Przemysław Cebulski, jeden z członków zarządu klubu.
ZOBACZ TAKŻE - Juniorki Sparty Oborniki nie wrócą już na boisko
Obornicki klub liczy obecnie 79 członków, zaś na ostatnim zebraniu pojawiło się ich niespełna 30. Była to zbyt mała liczba, żeby walne zgromadzenie mogło zadecydować o wyborze prezesa. Na spotkaniu nie zjawił się także sprawujący dotychczas tę funkcję, Tomasz Górny. Zebranie poprowadził więc Przemysław Cebulski, który jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć zamierza ubiegać się o fotel prezesa. - Nie ukrywam, że chciałem startować na to stanowisko, jednak w ostatnim czasie bardzo się waham. Wynika to przede wszystkim z trudnej sytuacji, jaka panuje w klubie. Jako zarząd musimy jeszcze wiele spraw przemyśleć i wspólnie je omówić - odpowiada Cebulski.
Przejdź na następną stronę...
Niska frekwencja nie przeszkodziła jednak w przedstawieniu sprawozdania z działalności klubu oraz podjęciu rozmów na temat przyszłości obornickiej Sparty. Przyszłości, która może wkrótce przynieść poważne zmiany, bowiem podczas spotkania padła propozycja, by podzielić Spartę Oborniki na dwa niezależne kluby: żeński i męski. Jednak w tej kwestii nic jeszcze nie jest przesądzone. Pomimo to już teraz wiele osób zastanawia się, czy taki manewr jest dobrą receptą na rozwiązanie wszystkich problemów.
Odpowiedzi na liczne pytania, dotyczące dalszych losów Sparty Oborniki mogą paść 29 czerwca, bowiem na ten termin zaplanowano kolejne zebranie wyborcze. Tym razem członkowie zarządu zamierzają poinformować o nim wszystkich członków pisemnie, nie zaś jak wcześniej - wyłącznie poprzez stronę internetową.
- Widocznie nie wszyscy członkowie śledzą naszą stronę, tym razem chcemy mieć pewność, że dotrzemy do każdego - komentował Przemysław Cebulski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?