TKWIENIE W PRZEKONANIU, ŻE WILKI SĄ BEZPIECZNE BYŁOBY NIEROZSĄDNE I NIEODPOWIEDZIALNE!
Aktywność wilków z każdym rokiem wzrasta. Mało kto wie, że w Obornikach są one obecne od ponad 20 lat. Początkowo populacja nieliczna nie była tak często zauważana przez społeczeństwo. Dziś te drapieżniki są pod ścisłą ochroną, w związku z tym ich populacja stale wzrasta. Mieszkańcy powiatu obornickiego coraz częściej są świadkami ich obecności. Czy mają się czego obawiać?
Widok zagryzionej sarny w Wełnie, spowodował że mieszkańcy obawiają się nie tylko o swoje zwierzęta, ale też o własne zdrowie i życie. O komentarz w sprawie poprosiliśmy rzecznika prasowego Nadleśnictwa Oborniki Jarosława Batora:
- Coraz mniej argumentów mamy na to, żeby czuć się w stu procentach pewnymi i spokojnymi. Ich zachowania sprawiają, że są coraz bliżej, coraz częściej słyszymy o tej interakcji z człowiekiem, więc tkwienie w przekonaniu, że jest bezpiecznie byłoby nierozsądne i nieodpowiedzialne - mówi rzecznik
Czytelniczka opowiedziała też o tym, że często są widziane również w pobliżu zabudowań, gdzie potrafią wyciągnąć psy z posesji.
- Wilk przestaje się bać człowieka więc coraz śmielej do niego podchodzi. Stąd coraz częściej słyszymy o tego typu przypadkach. Bądźmy spokojni i bądźmy ostrożni. Zachowajmy zdrowy rozsądek - dopowiada Jarosław Bator.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?