Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Wólczyńska jest mamą trójki dzieci, która z powodzeniem łączy swoją pasję z macierzyństwem

Klaudia Pytlak
Klaudia Pytlak
Anna Wólczyńska to 29-letnia mama trójki dzieci, której macierzyństwo pozwoliło odnaleźć siebie. Oborniczanka od zawsze pasjonowała się sztuką, ale w minionym roku rozwinęła skrzydła. W pełni zasłużyła tym samym na miano przedsiębiorczej mamy.

Anna Wólczyńska działa pod pseudonimem illu4u. 29-latka urodziła się i wychowała w Obornikach. Jest magistrem sztuki i to właśnie z szeroko rozumianą sztuką złączyła swoje życie zawodowe oraz pasję. Jako matka trójki dzieci, jest idealnym przykładem, że macierzyństwo to piękny okres w życiu kobiety, który pozwala rozwinąć skrzydła i odnaleźć siebie.

Ceramika porwała ją już na studiach. To właśnie wtedy odkryła piękno tego rzemiosła. Ukończyła studia artystyczne broniąc tytułu magistra z ceramiki artystycznej. Ręczne malowanie kubków pozwoliło jej na zachowanie choć części tej pasji w życiu.

- Ceramika ukradła moje serce już na studiach. Niestety z przyczyn technicznych nie mogłam jej lepić od podstaw w domu, więc znalazłam inny sposób, by nadal z nią obcować i tak zaczęłam ręcznie malować kubki i filiżanki – wspomina Anna.

Oborniczanka po ukończeniu studiów pozostawiła ceramikę na dalszym planie. W centrum jej zainteresowań pozostawały dzieci, ponieważ właśnie wtedy została po raz drugi mamą. Oborniczanka po skończeniu studiów zawodowo zajęła się terapią zajęciową, co pozwoliło jej na zachowanie choć namiastki dawnej pasji.

Jak powstało illu4u?

Po niespełna roku od urodzenia drugiego dziecka Anna rozpoczęła swoją działalność w Internecie. Działała i działa do dziś pod pseudonimem illu4u. „Ilustracje dla Ciebie” stały się dla niej przestrzenią, w której mogła realizować się artystycznie. Kreatywność nie pozwoliła jej długo pozostawać w cieniu. Dzięki działalności w Internecie, zaczęła już wtedy być rozpoznawalna.

- Po mniej więcej roku od urodzenia drugiego dziecka powstało illu4u, które traktowałam hobbistycznie. To było moje miejsce w Internecie, gdzie mogłam się realizować artystycznie. Moja pasja towarzyszy mi od zawsze. Rysowanie i malowanie bardzo mnie relaksuje - Nie wyobrażam sobie, żebym mogła tego nie robić! – dodaje 29-latka.

Początkowo spektrum jej zainteresowań i działań artystycznych, jak sama nazwa wskazuje, stanowiły ilustracje i plakaty. Anna nie mogła jednak rozstać się z ceramiką na długo. Szybko zaczęła zastanawiać się, jak wrócić do tej pięknej pasji.

- Cały czas jednak szukałam, co mogłabym jeszcze robić, a że ceramikę kocham ponad wszystko - padło na kubki, które miały być tylko na chwilę, a zostały ze mną do dziś – mówi Anna Wólczyńska.

Pandemia pozwoliła Annie rozwinąć się w Internecie

W 2020 roku, gdy wybuchła pandemia koronawirusa, Anna była w trakcie urlopu macierzyńskiego. Na świat przyszła jej najmłodsza córka. Rzeczywistość diametralnie się zmieniła. Życie przeniosło się do Internetu i tam właśnie 29-latka znalazła swoją docelową grupę odbiorców. Illu4u podbiło najpopularniejsze portale społecznościowe.

- Przez większy okres mojej działalności klientów pozyskiwałam przez Facebooka oraz przez moją stronę www. Zmieniło się to dopiero we wrześniu, gdy na dobre zadomowiłam się na TikToku i poznałam potencjał tej platformy – wyjaśnia Anna.

Urlop macierzyński to wyjątkowy czas, kiedy kobiety mogą skupić się na sobie. To właśnie wtedy podejmują one najodważniejsze wyzwania i często decydują się na zakończenie różnych etapów w swoim życiu. Ten piękny okres w życiu Anna przeżywała w cieniu pandemii, która zmieniła otaczający świat w nieznaną wyspę. Wiele osób rozdziela swoje życie na te przed pandemią i po. Dla oborniczanki był to moment, w którym musiała podjąć istotne decyzje, a jej pasja przerodziła się w ogromny projekt, który zawładnął jej życiem.

W przedsiębiorczych mamach siła

Anna Wólczyńska nie odniosłaby sukcesu w swojej branży, gdyby nie miała ogromnego wsparcia ze strony bliskich. Jej rodzina od samego początku pomagała jej we wszystkich sferach życia, aby mogła realizować swoją pasję.

- Zawsze miałam wsparcie ze strony rodziny. Nigdy nie dali mi odczuć, że to co robię nie ma sensu, a wręcz przeciwnie – wiem, że jak mam dużo pracy zawsze pomogą mi w innych obowiązkach. Mąż tu odgrywa znaczącą rolę – nie tylko zajmie się dziećmi, ale nawet jak trzeba pakuje paczki do wysyłki – informuje Anna.

Poza rodziną Anna ma jeszcze grono przyjaciółek, które również są przedsiębiorczymi mamami. Kobiety nieustannie wspierają się i inspirują do kolejnych działań.

- Cudowne w tym wszystkim jest to, że poznałam inne przedsiębiorcze mamy z naszych okolic, z którymi nawzajem się wspieramy i pomagamy sobie jak umiemy m.in. nawiązując ciekawe współprace, czy po prostu wspomagając się nawzajem dobrym słowem (Doriss z miłości do tworzenia, PaniMama Handmade, Pasje Mony) – dodaje 29-latka.

Kobiety pod koniec ubiegłego roku wspólnie realizowały projekt artystyczny, który zachwycił odbiorców. Anna w tej współpracy wykonała znakomite grafiki, które uświetniły ręcznie robione arcydzieła pozostałych mam.

- Od jakiegoś czasu próbuje swoich sił w digital paintingu i w ten sposób powstało już trochę grafik: od wzorów na materiałach Doriss po grafiki na kartkach PaniMamy Handmade. W tym temacie na pewno nie powiedziałyśmy ostatniego słowa, bo nasze głowy wciąż są pełne pomysłów. Z dziewczynami zaprzyjaźniłyśmy się na początku pandemii i nieustanie szukamy pomysłów na współpracę, bo wierzymy, że razem jesteśmy w stanie zdziałać znacznie więcej – wyjaśnia Anna.

Jakie będą kolejne kroki Anny Wólczyńskiej?

Tworzenie własnej marki z trójką dzieci u boku, to nie lada wyzwanie - podkreśla Anna. Wymaga znakomitej organizacji i wysiłku, ale efekty są znakomitą rekompensatą nieprzespanych nocy. Anna z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Cichym marzeniem kobiety jest tworzenie ilustracji do książek. Może pewnego dnia rozwinie się również na tym polu.

Anna jest artystyczną duszą. Kolejną jej pasją, która stanowi ważny element jej życia jest śpiew. Od 20 lat mogliście obserwować ją na scenie Obornickiego Ośrodka Kultury. Była członkinią integracyjnego zespołu TacySami.

- Choć wolnego czasu nie mam zbyt wiele to moją drugą pasją jest muzyka – zwłaszcza śpiew. W minionym roku wzięłam również udział w projekcie Bajkowzrusz prowadzonym przez Roxanę Tutaj, a którego finał miał miejsce 16 stycznia i to na pewno nie jest ostatni projekt, w którym biorę udział, bo choć z logistyką czasem bywa pod górkę to daję mi to dużą satysfakcję – informuje Anna.

Anna Wólczyńska jest mamą trójki dzieci, która z powodzeniem...

ZOBACZ TAKŻE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto