KS Futsal Oborniki vs ICEA Futsal Poznań
W sobotę, 29 stycznia na hali sportowej Obornickiego Centrum Sportu zawodnicy KS Futsal Oborniki zmierzyli się z zespołem ICEA Futsal Poznań. Oborniczanie pełni obaw podchodzili do rewanżowego spotkania z poznaniakami. Mieli w pamięci poprzedni przegrany mecz 1:4.
- Mimo obaw, dobrze wchodzimy w mecz. Nie bez znaczenia miał tu fakt powrotu naszych Wicherkowych dinozaurów (Mikołaj Siwecki i Marek Majchrzak), które odkurzyły halówki i zdecydowały się wesprzeć drużynę. Morale i pewność siebie zdecydowanie wzrosły. Udokumentowaniem tego jest bramka zdobyta w 12 minucie przez Szymona Turostowskiego. Schodzimy do szatni na jednobramkowym prowadzeniu - informuje KS Futsal Oborniki.
Druga połowa meczu nie ułożyła się zgodnie z planem
W drugą połowę oborniczanie weszli z nadzieją zdobycia kolejnych bramek i zbudowania przewagi nad przeciwnikiem. W tej części spotkania brakuje im jednak szczęścia. Poznaniacy zaczęli nacierać na oborniczan. Na straży bramki stał Seweryn Sawiński, który dzielnie odpierał ataki przeciwników. Pomimo znakomitych interwencji, goście zdobywają jedną bramkę. Mecz zakończył się remisem 1:1. KS Futsal Oborniki odnotował jeden dodatkowy punkt w klasyfikacji.
- Za tydzień pauzujemy. Jest to dla nas doskonała wiadomość - zawodnicy mają czas żeby się wykurować i wrócić do sił. Tym bardziej, że nasze kolejne starcie nie będzie spacerkiem - w drugi weekend lutego podejmujemy aktualnego lidera - Drużyna Wiary Lecha - dodaje KS Futsal Oborniki.
ZOBACZ TAKŻE:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?