Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wandale niszczą wiaty autobusowe

Jakub Przybysz
Wandale niszczą wiaty autobusowe
Wandale niszczą wiaty autobusowe Arch. Czytelnika
Wandale znów dali o sobie znać. Tym razem wyrwali z ziemi wiatę przystanku

Niedawno pisaliśmy o wandalach, którzy niszczą przystanki autobusowe na terenie Parkowa i Słomowa. Temat wywołał liczne dyskusje i niemałą złość wśród mieszkańców, a nieznanych do tej pory sprawców zniszczeń w zdecydowany sposób skrytykowała między innymi sołtys Parkowa Justyna Bartol-Baszczyńska. Mogłoby się wydawać, że po tak zdecydowanej reakcji lokalnej społeczności wandale przynajmniej na pewien czas się uspokoją i raczej będą chcieli odwrócić od siebie podejrzenia, aniżeli dalej niszczyć publiczne mienie. Tymczasem stało się dokładnie odwrotnie.

Zaangażowani społecznie mieszkańcy Słomowa i Parkowa, a nawet przybyły z Rogoźna burmistrz Roman Szuberski, nie mogli wyjść z osłupienia po tym, co zobaczyli w wigilijny poranek przy drodze powiatowej, prowadzącej z Parkowa do Słomowa. Stojąca tam wiata przystankowa została dosłownie wyrwana z ziemi i wyrzucona na jezdnię.

- Na wiacie zostały ślady linki. Najprawdopodobniej została przywiązana do samochodu, który ją wyrwał z ziemi i przewrócił - opowiada nam jeden z obecnych w czwartkowy poranek mieszkańców. - Przerzuciliśmy pozostałości wiaty na pobocze, żeby nie zagrażały przejeżdżającym samochodom - dodaje.

Jak udało nam się ustalić, do zdarzenia doszło w nocy z 23 na 24 grudnia, najprawdopodobniej pomiędzy godzinami 23:00, a 1:00 w nocy. Wiata położona jest daleko od zabudowań, w miejscu nieoświetlonym, więc nikt z mieszkańców nie słyszał, ani nie widział nic podejrzanego.

Sprawę badają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Obornikach, a na wyniki ich pracy z niecierpliwością czekają mieszkańcy, którzy są zbulwersowani bezkarnością i brakiem zahamowań grupki wandali.

Przystanek służył głównie dzieciom dojeżdżającym do szkół, a także starszym mieszkańcom, nie mającym innej możliwości dotarcia do Rogoźna. Dziś wiata nie nadaje się do użytku. Czy mieszkańcy będą mieli podczas zimy zapewnione nowe schronienie przed śniegiem, deszczem i wiatrem? Trudno to stwierdzić, gdyż ani samorząd Rogoźna, ani społeczność Słomowa nie musi mieć w interesie stawiania po raz kolejny wiaty, która za chwilę znowu może ulec dewastacji.

- Rozwiązaniem mogłoby być założenie monitoringu, dzięki któremu żaden wandal nie zniszczyłby przystanku bezkarnie - komentuje mieszkanka Słomowa.

Jeżeli działania policji nie przyniosą rezultatu, monitoring byłby chyba jedynym sensownym rozwiązaniem problemu. Jednak samorząd gminny i sołectwa mają tak wiele innych wydatków, że kupowanie kamer, aby założyć je w szczerym polu tylko dlatego, aby ostudzić zapędy wandali, wydaje się wydatkiem smutnym. Ale chyba jednak koniecznym.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto